Jestem tutaj świeża, mam nadzieję, że z Wami dam radę dotrzeć do swojej upragnionej wagi.
Zakładam to konto, bo wierzę, że to w jakikolwiek sposób zmobilizuje mnie do działania.
Nie poszłam dzisiaj do szkoły (był wyjazd szkolny, ja wolałam zostać w domu), więc wstałam o 13:15 - jestem ogromnym śpiochem! :)
Bilans jest krótki, z racji tej, że ominęło mnie śniadanie:
13:30 - sałatka z pekińskiej kapusty, czerwonej i żółtej papryki, kukurydzy, śmietany (18%), słodzika, octu, soli i pieprzu + biała kiełbasa drobiowa = 167 + 270 kcl
17:30 - serek homogenizowany waniliowy, banan = 195 kcl + 95 kcl
19:00 - dwie kromki grahamu posmarowane margaryną do kanapek, 2 plasterki szynki drobiowej i sałaty lodowej, ketchup = 205 kcl
834 kcl - najedzona!
Chciałam się poradzić o kwestię ćwiczeń - polecacie jakieś na dobry start? Byłabym wdzięczna za propozycje.
No to trzymajcie się, hey! :)