Muzyka

Są takie piosenki, których nie da się słuchać po cichu. Muszą się one wgryść, muszą sprawić, że nasze bębenki będą dawać się we znaki, ciągle jest ich mało i mało, dopóki nie przedrze nas ostry dźwięk. Musi on sprawić nam ból, żeby dać ukojenie. Ale to po pierwsze niebezpieczne, niezdrowe, niezalecane i mam nadzieję, że nieczęste.
Mówi się, że jeśli się ma dreszcze i gęsią skórkę podczas słuchania muzyki, to znaczy że się dobrze słucha. Ale nie zawsze to konieczne.  Przynajmniej ja tak uważam.
Muzyka pomaga przezwyciężyć złe chwile, naukowo udowodniono, że ma wpływ na naszą podświadomość. Daje ulgę, choć nie zawsze tak, jak moglibyśmy sobie to wyobrażać. Czasem trzeba posłuchać kilku dołujących piosenek, popłakać się, żeby mogło być dobrze. Inaczej łzy będą nas piekły pod powiekami i nie pozwolą nam się na niczym skupić.

Black Veil Brides :

- "Love isn't always fair"

- "Saviour"

"One look and I am sold
You got me on my knees
You steal all my innocence
A love sick melody"