:(

czasem mam dość wszystkiego..
czasem zamykam się w pokoju..
czasem po prostu płaczę nad sobą..
bo chcę coś zmienić,
lecz nie umiem.
czasem czuje się jak marionetka,
w słabym teatrze lalkowym..

by: mala :)

edit :

i dalej rysuje serduszka i pisze w srodeczku pierwsza literke trwojego imienia...

w tej kwestjii nigdy sie nie zmienie, bo Cie nadal tak niezmiernie kocham...

w dalszym ciagu musle o Tobie calymi dniami...

nie moge zapomniec o tym sie miedzy nami wydarzylo...

pragne Ciebie, pragne dotykac twych wlosow, calowac usta...

lecz to tylko jzu marzenia...

odeszles wraz z moim cierpieniem... podobno to moja wina.. ale to tylko podobno:(



Nadal Cie Kocham :( :**




druga część notki z innej bajki...