O sobie: Dziwniejsza niż dziwna...Szalona wariatka... Ma niewyparzoną gębę i cięty język... Czasami nachodzą ją napady dzikiego śmiechu, a czasami pesymistyczne myśli... Do życia podochodzi raczej optymistycznie...Wierzy, że wszystko da się zrobic... Lubi porządek, którego prawie nigdy nie ma...Gubi rzeczy, a poźniej nie może ich znalesc... Kocha rodzinę i przyjaciół...Kocha ludzi z fantazją z pozytywnymi wkrętami i poczuciem humoru... Bez nich nie mogłaby życ...Ma talent do sprawiania sobie kłopotów...Jest sobą...stara się być szczera...nie zawsze jej to wychodzi... Nie jest kolejną kserokopia kogoś tam...Czasem nienawidzi siebie, życia i niesprawiedliwości , a jednak kocha to nade wszytsko...z uśmiechem na twarzy stara się rozpoczynac dzień...Ma nadzieje,że kiedyś w życiu będzie kimś...Skąpana po uszy w swoim szaleństwie...Eh...jak to idiotycznie brzmi...Zgryźliwa oo taak!Cyniczna i zbyt wygadana...Zbuntowana...Z pozoru niedostępna i niemiła (lecz tak wcale nie jest!)... Taka troche niedopasowana (czuje sie)...Czasami mysli ze ona to nie ona...Ale to ona...Tylko to jej drugie ja...Albo trzecie...Nie wie... Wytrwałość w sobie ćwiczy, każdego dnia...Zmienia, ciągle coś zmienia...Rozmawiać lubi....i milczeć... Rozmyśla, zbyt często... Intuicja ją prowadzi...Schizofreniczką jest...Chce brać od życia jak najwięcej(nie zawsze jej to wychodzi)...Chyba lubi pomagać innym... eh...nie robi tego zawsze... Od profesor Przegranej pobiera częste lekcje...By kiedyś wygrać...Bezczelna tez być potrafi i taka trochę niekonwencjonalna... Niezdecydowana, niezależna i niecierpliwa...
Czym się zajmuję: Spotykanie sie z moim Samcem ;D ;* kC ;*