fot. Dominika
ten koń to największa suka wszechświata.
miała dziś niebywałe szczęście, że miałam bat ujeżdżeniowy, a nie skokowy.
Zlałabym ją równo.
Po prostu cudnie. Aż się rozpłakałam na jeździe.
W życiu nie szło tak beznadziejnie... i najgorsze, że to nawet nie moja wina.
Czy ktoś ma jakieś rady co zrobić by koń się nie wieszał???
wracam do Tequilli.
Chciałam już dziś, ale spóźniłam się i trener już mi ubrał Tamizę...
Przynajmniej ten koń mnie szanuje.
a dzisiejszy dzień...
na każdej lekcji sprawdzian.
Niezapowiedziana "kartkówka" która trwała godz.
Pozdrawiam!
no i jutro maturka z matmy. UJ Z TYM.
10 STYCZNIA 2021
9 STYCZNIA 2021
6 STYCZNIA 2021
5 STYCZNIA 2021
4 STYCZNIA 2021
30 GRUDNIA 2020
29 GRUDNIA 2020
21 GRUDNIA 2020
Wszystkie wpisy