z denym (photoblog.pl/denny)
to zdjęcie na facebook.com/dawidkwiatkowskioff zrobiło furore, to znaczy może źle to ująłem. Wzbudziło kontrowersje większą, niż Smoleńsk.. Dodajesz zdjęcie z kumplem bez koszulek, może trochę w stanie innym, niż na codzień i czytasz komentarze, wygląda to tak:
-ale fajne <3
-coś tam coś tam <3
-pedał
-pedał
-ledał
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-oja, słodziaki
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-pedały
-*łańcuszek*
-pedały
-pedały
-pedały
!@#$%^&* you haters
tak bardzo boli Was ten widok? to po co wchodzicie na moje strony, skoro moja morda i mordy moich znajomków wypalają Wam oczy? Lubię wzbudzac kontrowersje, oczywiście z umiarem, wiedziałem, że jak to wstawie, polecą takie komentarze, ale jakoś w ogóle mnie ani moich znajomych nie ruszają - chodzi o to, by uświadomic Wam (mowa tutaj o pseudo hejterach i trollowcach) że to nasze życie i jeśli wystawiamy je w jakiejś tam części na internet, nie musicie próbowac uświadomic nam jakiej jesteśmy orientacji czy kim jesteśmy. Dobrze to wiemy i świetnie czujemy się z naszymi zyciami, a Wy neofile tylko pomagacie nam budowac fundamenty do wyjścia w duży świat - po takim czymś, tylu obrazach, tylu wyzwiskach, w dalszym życiu nie ruszy nas prawie nic jesli chodzi o jakieś hejty, dlatego z jednej strony chciałbym Wam za to podziękowac, a z drugiem uświadomic, jakimi jesteście idiotami <3
tyle na ten temat.
piątek na początku zapowiadał się nudno, ale standardowo w maku zaczęły się rozkminy pt. "co robimy w ten piątek, no?". Pojechałem do domu, ogarnąłem wszystkie rzeczy, przyjechał po mnie Konrad z Krychą, po Kasie do Różanek no i na domóweszke do Hani, w sumie to "pokojówke", bo na dole byli jej rodzice. Tak, byli, a my robiliśmy rzeczy nie z tej ziemi, moi rodzice odrazu wyrzuciliby wszystkich z domu łącznie ze mną. Bansy śpiewanie, tańczenie. Ogólnie było w porządku, najlepsza pokojówka na której byłem - no bo byłem na jednej chyba, prócz tych organizowanych przeze mnie np z tosziko, która lubi spac na ziemi bo cieplej... Gadałem przez sen, prowadzili ze mną wywiad, gdy byłem w pół śnie, czego nie pamiętam... no ale widziałem filmik i wyglądało to jakoś tak (moge poprzekrecac, nob o nie pamietam)
-widujesz sie czesto z babcia
- no nie mieszka pode mną i sie nie widuje... NIE BYŁEM NIGDY U NIEJ
- gdzie zapalniczka?
- w pudełeczku
-Kwiat mama dzwoniła na Twój telefon
- TU CIE MAM BO NIE MAM WŁOŻONEJ KARTY
]Rano obudziłem się ostatni, bo nie dawali mi spac, spalem na zimi, potem na lozku... nie wiem, wiem, ze dobre towarzystwo i dobra atmosfera. Jajecznica i do domu. Aktualnie siedzę i się kuruję, zaraz wychodzę z apsik (photoblog.pl/lovedsmile) i eleną do galerii po jakąś tam kurtke, nie wiem... dzisiaj niby coś u mnie się kroi, ale ja chyba sobie odpuszcze, popatrzę, jak bawią się inni. Nawet nie chcę myślec ile mam nauki w tym tygodniu, muszę przeczytac lekture i nauczyc się do sprawdzianu z dwóch epok - nie zdam, nie zdaaam! A teraz lecę, mam zajebisty dzwonek na telefonie i nikt takiego nie bedzie miał bo chce byc oryginalny - boże, co ja gadam, kocham, joł
are you gonna know my name? bum bum bum
33. Traktuj każdego napotkanego człowieka tak, jak sam chciałbyś byc traktowany
37. Zawieraj nowe przyjaźnie, ale ceń sobie stare
(rady wyrywczo, bo wybieram te najlepsze)
- http://www.youtube.com/watch?v=CtHJ7RyZnP - gdzie Ci prawdziwi faceci?!