zimo, wypierdalaj !
szliśmy przez park milcząc, złapał mnie za rękę łagodnie się uśmiechając. chodziliśmy z uśmiechem na twarzy alejkami. - brakowało mi Cię wiesz? nawet nie wiesz jak bardzo. - powiedział obejmując mnie w pasie. wtuliłam się w jego niebieską bluzę z wielkim uśmiechem na twarzy. - kocham Cię. - rzuciłam cicho. podniósł moją głowę do góry patrząc mi prosto w oczy, przybliżył się do mnie i lekko musnął moje wargi a ja miałam wrażenie, że zaraz nogi złamią mi się na pół.
kilogram mlecznej czekolady, dobrą książkę i miłość. proszę o szybką przesyłkę.
są takie osoby, z którymi nawet rozmawianie o pogodzie daje nieopisaną radość
Mimo, że strzelamy większe fochy i wyzywamy na siebie, a potem blokujemy na gadu, to i tak jedna albo druga zapuka do drzwi z naszymy ulubionymi lodami na świecie i przeprosi
- Co mówi lama do lamy ? - Spierdalamy.
Ej kurwa, lepiej nie otwieraj mordy bo leci z niej fałszem na kilometr
mistrzowskie życie - jestem jego projektantem.
nie pierdol, że mam opanować złość, bo gdy widzę ich razem nie jest mi wszystko jedno.
to czego pragniesz jest w zasięgu ręki, nie zabijaj marzeń, jeśli w nie wierzysz mogą się spełnić.
jesteśmy młodzi, łapmy chwilę, pytasz po co? na pewno będzie spoko, raz się żyje
o narkotykach niewiele wiem, choć nie tykam, mój narkotyk to on i muzyka
bądź gotów na porażkę, miłosne uczucia są piękne choć nie zawsze coś warte.
ludzie trwają krótko, smutki płyną z wódką.
ziomek był zakochany, nie obyło się bez łez, dzisiaj biega naćpany, miał emocjonalny chrzest
~~
http://www.youtube.com/watch?v=ei8hPkyJ0bU